Sałatka z brokułem
środa, 31 grudnia 2014
Sylwestrowy bufet
W lodówce poświąteczne pustki, w portfelu też? Nic się na martwcie, znajdziecie tutaj kilka ciekawych, nie rujnujących domowego budżetu propozycji Sylwestrowego bufetu. Będzie i słodko i słono. Gotowi???
środa, 17 grudnia 2014
Co z czym i w czym się pierze.
Miłym zaskoczeniem było zakwalifikowanie się na TestMeToo do przetestowania Płynu do prania Vizir Fresh Flowers.
sobota, 13 grudnia 2014
Ciasta idealne na Święta
Czas, jakim są święta Bożego Narodzenia jest pełen symboli, magii i zapachów.
Lubię krzątaninę w kuchni, kiedy przygotowując Wigilijną wieczerzę z 12 potrawami mogę już wcześniej spróbować postnych potraw i aromatycznych ciast.
Już na początku grudnia przeglądam przepisy z potrawami i ciastami, by móc zrobić listę potrzebnych produktów. Nie lubię stać w kolejkach więc artykuły, które mogą jeszcze poleżeć, kupuję wcześniej: bakalie, owoce w puszcze, warzywa konserwowe, przyprawy.
Lubię krzątaninę w kuchni, kiedy przygotowując Wigilijną wieczerzę z 12 potrawami mogę już wcześniej spróbować postnych potraw i aromatycznych ciast.
Już na początku grudnia przeglądam przepisy z potrawami i ciastami, by móc zrobić listę potrzebnych produktów. Nie lubię stać w kolejkach więc artykuły, które mogą jeszcze poleżeć, kupuję wcześniej: bakalie, owoce w puszcze, warzywa konserwowe, przyprawy.
piątek, 12 grudnia 2014
wtorek, 9 grudnia 2014
Emocje zachowane na długo
Każdy z nas robi zdjęcia - jeden lepiej, drugi gorzej ale to tylko od Ciebie zależy jaki będzie efekt końcowy. Tak właśnie od Ciebie a nie programu do edycji. Bo to właśnie Ty naciskasz spust migawki aby uchwycić ulotną chwilę - czy to pierwszy kroczek czy też zdmuchnięcie świeczki na torcie urodzinowym.
sobota, 6 grudnia 2014
A o takich Zwierzakach słyszeliście?
Powiedźcie czym może się skończyć spotkanie kilkunastu kobiet w jednym wspaniałym miejscu, jakim jest Hotel Reymontówka ? Zaraz napiszecie pewnie że niczym dobrym..............i tu się mylicie. Nie dość, że dziewczyny nie pourywały sobie głów to jeszcze zrodził się im w tych głowach pomysł na wsparcie działań Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba” z Rumi (klik ), która
opiekuje się chorymi, niepełnosprawnymi i cierpiącymi z powodu biedy
dziećmi z całego kraju.
środa, 3 grudnia 2014
Pysznie i zdrowo nie znaczy nudno
Jako, że sezon przedświąteczny postanowiłam wypróbować przepis z książki JAK JEŚĆ ZDROWO? .
Z resztą, Tatko męczył mnie od dłuższego czasu upieczeniem ciastek owsianych ale jakoś nie po drodze mi było. Zlitowałam się nad biedakiem i nasze ulubione płatki owsiane stały się bazą do ciasteczek. Przepis podany w książce, nieco zmodyfikowałam ze względu na "taryfę weekendową" i nie chłodziłam ciasta tylko od razu ulepiłam kulki i piekłam.
Z resztą, Tatko męczył mnie od dłuższego czasu upieczeniem ciastek owsianych ale jakoś nie po drodze mi było. Zlitowałam się nad biedakiem i nasze ulubione płatki owsiane stały się bazą do ciasteczek. Przepis podany w książce, nieco zmodyfikowałam ze względu na "taryfę weekendową" i nie chłodziłam ciasta tylko od razu ulepiłam kulki i piekłam.
wtorek, 2 grudnia 2014
Coś na rozgrzewkę
Ha, mam Was! Myśleliście, że alkohol będzie się tu lał strumieniami? Nic w tym stylu, co najwyżej możecie liczyć na niewielki dodatek rumu do herbaty - na rozgrzewkę.
O tym, jak ważny jest bilans płynów chyba wszyscy wiedzą, więc nie będę zagłębiać się w temat.
Sama po sobie czuję, kiedy za mało spożyłam płynów - ściskający ból głowy, ćmienie, drażliwość. Zapala się wtedy czerwona lampka i biegiem do kuchni. Dobrze, że pod ręką jest zawsze 2 litrowy dzbanek z czymś do picia: woda z sokiem, lemoniada czy owocowa herbata. Od czasu kiedy Żuczek poszedł do przedszkola często prosi o zrobienie do picia herbaty. Wcześniej był degustatorem wody - jak się uparł, to nie było zmiłuj - musiała być WODA.
O tym, jak ważny jest bilans płynów chyba wszyscy wiedzą, więc nie będę zagłębiać się w temat.
Sama po sobie czuję, kiedy za mało spożyłam płynów - ściskający ból głowy, ćmienie, drażliwość. Zapala się wtedy czerwona lampka i biegiem do kuchni. Dobrze, że pod ręką jest zawsze 2 litrowy dzbanek z czymś do picia: woda z sokiem, lemoniada czy owocowa herbata. Od czasu kiedy Żuczek poszedł do przedszkola często prosi o zrobienie do picia herbaty. Wcześniej był degustatorem wody - jak się uparł, to nie było zmiłuj - musiała być WODA.
Subskrybuj:
Posty (Atom)